Kwadraty

Hej Kochani,
Witam Was w kolejnym poście z serii Art FREEday.
Dzisiaj coś nowego.
Najpierw krótka historia.
Pewnego razu na geografię trzeba było przynieść kartkę z bloku milimetrowego.
Niestety kartki się nie przydały, bo robiliśmy rysunki w zeszycie.
Trzymałam swoją kartkę ciągle w zeszycie.
Aż do dzisiaj.
Na angielskim wolałam coś porobić, niż oglądać film.
Wyjęłam ową kartkę i dwa mazaki.
Pierwszym pomysłem było napisanie Nicki.
Zostało tylko wykończyć, czyli za tydzień się pojawi.
Później zaczęłam robić serduszko, ale Agata zaczęła mówić o Misiu Yogi,

i serduszko zostało zdeformowane.
Powstało z niego połączenie Misia Yogi i Różowej Pantery.
Ciekawa kombinacja.
Ale później zaczęłam robić nowe serduszko, tylko że zielone.
I teraz właśnie je skończyłam.
Kolor nie ma tu nic do znaczenia.
Przynajmniej podczas malowania milimetrowych kwadratów
nie myślę o dzisiejszej gównianej sytuacji.
Cały dzień jest zły.
Mam nadzieję, że Wasz dzisiejszy dzień jest lepszy.
Życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam
Nicki