Hej Kochani,
Witam Was w kolejnym poście z serii Art FREEday.
Tym razem pracę przygotowywałam przez ponad 3 tygodnie.
Nie kolorowałam codziennie, co wyjaśnia długi czas tworzenia.
Chciałam stworzyć bardzo kolorowy obrazek.
Wybrałam Stado motylków z kwiatkami.
Na początku myślałam, że każdy motyl będzie miał inny kolor.
Wyszło tak, że są po dwa takie same (3 są pomarańczowe).
Według mnie efekt końcowy jest bardzo radosny.
Nie użyłam tylko dwóch brązowych mazaków.
Wszystkie tułowia i czółka są czarne, a łodygi jasne zielone.
I to zaplanowałam już na początku kolorowania.
Aaa, jeszcze zanim zdjęcia.
Motylki na skrzydłach mają dziury.
Nie jest to mój błąd w kolorowaniu.
Można się przyjrzeć, gdzieś jest widoczna łodyga i inne skrzydełko.
A zdjęcia wstawię z kilku etapów.
Po dokładniejsze informacje zapraszam na dół (patrz na zdjęcia).
No to ok.
Życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam
Nicki
Witam Was w kolejnym poście z serii Art FREEday.
Tym razem pracę przygotowywałam przez ponad 3 tygodnie.
Nie kolorowałam codziennie, co wyjaśnia długi czas tworzenia.
Chciałam stworzyć bardzo kolorowy obrazek.
Wybrałam Stado motylków z kwiatkami.
Na początku myślałam, że każdy motyl będzie miał inny kolor.
Wyszło tak, że są po dwa takie same (3 są pomarańczowe).
Według mnie efekt końcowy jest bardzo radosny.
Nie użyłam tylko dwóch brązowych mazaków.
Wszystkie tułowia i czółka są czarne, a łodygi jasne zielone.
I to zaplanowałam już na początku kolorowania.
Aaa, jeszcze zanim zdjęcia.
Motylki na skrzydłach mają dziury.
Nie jest to mój błąd w kolorowaniu.
Można się przyjrzeć, gdzieś jest widoczna łodyga i inne skrzydełko.
A zdjęcia wstawię z kilku etapów.
Po dokładniejsze informacje zapraszam na dół (patrz na zdjęcia).
No to ok.
Życzę miłego weekendu.
Pozdrawiam
Nicki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz