Hej Kochani,
Witam Was w kolejnym poście.
Dzisiaj przygotowałam zabójczy przepis.
Niedawno zrobiłam ciasteczka (oczywiście bezglutenowe), od których trudno się oderwać.
Robi się je bardzo szybko, a jeszcze szybciej znikają.
Z każdej części wyszło 30 ciastek, czyli razem 60.
Zapraszam do zapoznania się z przepisem, a następnie do rewolucji w kuchni.
Witam Was w kolejnym poście.
Dzisiaj przygotowałam zabójczy przepis.
Niedawno zrobiłam ciasteczka (oczywiście bezglutenowe), od których trudno się oderwać.
Robi się je bardzo szybko, a jeszcze szybciej znikają.
Z każdej części wyszło 30 ciastek, czyli razem 60.
Zapraszam do zapoznania się z przepisem, a następnie do rewolucji w kuchni.
Składniki:
- 250g miękkiego masła
- szklanka cukru
- 2 jajka
- 500g mąki
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- kilka kropel aromatu waniliowego
- tabliczka gorzkiej czekolady (opcjonalnie)
Przygotowanie:
- Masło wymieszać mikserem z cukrem, dodać jajko i krótko wymieszać.
- Dodać mąkę z proszkiem do pieczenia i aromat. Wymieszać mikserem przy użyciu widełek - ciasto będzie gęste.
- Dodać pokrojoną czekoladę i wymieszać ciasto łyżką.
- Z ciasta formować kulki wielkości orzecha włoskiego, a po ułożeniu na blasze z papierem do pieczenia rozpłaszczyć (np. szklanką).
- Piec w 180°C przez 15 minut.
- Po wyjęciu z piekarnika odczekać chwilę przed ich przełożeniem i konsumpcją.
Smacznego :)
Życzę miłego dnia.
Pozdrawiam
Nicki
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz