Etykiety

2015-08-25

Rozewie

Hej Kochani,
Pierwszą wersję tego posta pisałam przez ponad 30 minut.
Niestety usunęła mi się treść.
Dlatego też ta wersja nie będzie zbyt długa.
Postaram się streścić krótko, ale dokładnie.
W niedzielę około godziny 19 dojechałam na miejsce.
Nie podawałam Wam dokładnie gdzie jestem, więc jestem w Jastrzębiej Górze.
Wczoraj byłam kilka godzin na plaży.
Świeciło słoneczko i wiał lekki wiaterek.
Po zakopaniu mojego brata w piasku, położyliśmy się na kocyku i tak leżeliśmy.
A raczej spaliśmy.
Prawie wszyscy zasnęliśmy, dlatego teraz ledwo siedzimy na krzesłach.
Dzisiaj słońce nie świeciło już tak pięknie, dlatego poszliśmy na latarnię morską.
Do zwiedzania były:
Latarnia Morska Rozewie
Maszynownia
Stodoła
Weszłam na samą górę Latarni, więc byłam  trochę ponad 80 metrów n.p.m.
W Maszynowni znajdują się prądnice, zbiorniki itp.
W Stodole znajdują się obrazy,
na których jest Morze Bałtyckie, łodzie i widoczki nadmorskie.
Po zwiedzaniu udaliśmy się na plażę, którą mieliśmy iść przez ok. 1,5 kilometra.
Wyszliśmy z plaży po ok. 0,5 kilometra,
ponieważ wiał silny wiatr i były duże fale.
Można powiedzieć, że szliśmy wąwozem,
ponieważ szliśmy korytem, a po bokach na wzniesieniach rosły drzewa.
Jak się później okazało, ominęliśmy nasz domek o około 0,5 kilometra.
Tyle przygód jednego dnia. :)
Aktualnie siedzę na fotelu w domku pod kocykiem i oglądam Mistrzostwa Świata w Lekkoatletyce.
Życzę Wam miłego dnia.
Pozdrawiam
Zozo

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz